BeyondPC.pl

Jak się zrypał monitor, to z konieczności na lapku najpierw próbowałem Diablo 1 i 2, ale jakoś nie mogłem się przemóc, spróbowałem Heroesów 3 i to był strzał w 10. Niesamowita grywalność, teraz jak już mam monitor odpaliłem HoMM V i muszę stwierdzić, że część 3 jest dużo lepsza...

O, to i ja napisze, że po 6 latach grania w tylko wysłużone tytuły jak SBK 2001, Colin2 czy UT nadrabiam zaległości i muszę powiedzieć że jestem pod wielkim wrażeniem Call of Duty. Jak dla mnie rewelacja, MW, MW2, Black Ops wypas. Zobaczymy co pokaże MW3 która już za parę tygodni się ukaże

Mdc pisze:...jestem pod wielkim wrażeniem Call of Duty. Jak dla mnie rewelacja, MW, MW2, Black Ops wypas. Zobaczymy co pokaże MW3 która już za parę tygodni się ukaże

Bluźnierca.

Harry Lloyd pisze:

Mdc pisze:...jestem pod wielkim wrażeniem Call of Duty. Jak dla mnie rewelacja, MW, MW2, Black Ops wypas. Zobaczymy co pokaże MW3 która już za parę tygodni się ukaże

Bluźnierca.

oj tam oj tam. nie licząc pierwszej cześci czyli BF 1942 to w nic innego nie grałem z tej serii. Także w wojnę BF vs. CoD się nie wdaję :p Z resztą dla mnie liczy się i tak tylko i wyłącznie tryb SP a kampanie dla pojedynczego gracza w CoD są chyba "bardziej rozbudowane" o ile można tak mówić o 6 godzinach rozrywki które potrzeba aby przejść np. MW2 :p

Osobiscie preferuje Battlefielda Harry, Qube, Jorzu i FunkyKoval (i Alyjen jesli jeszcze tu zagląda) sie pewnie ze mna zgodzą

EDIT: Ninja'd

EDIT2: Jezeli mowisz o single, to tak. Ale kto kupuje CoDy dla single

EDIT2: Jezeli mowisz o single, to tak. Ale kto kupuje CoDy dla single

ktoś kto ma za dużo pieniędzy potem wystarczy tylko od takiego osobnika sobie pożyczyć płytkę :p

No ja instaluję tylko dla single. Multi jakoś mnie kompletnie nie bawi.

Mnie też nie, co nie zmienia faktu ze to gra glownei nastawiona na multi.

Simplex pisze:Mnie też nie, co nie zmienia faktu ze to gra glownei nastawiona na multi.

"A łyżka na to niemożliwe" jakoś po Twoich statystykach ciężko mi w to uwierzyć .
Zresztą prawda jest taka czy się to komuś podoba czy nie, prawdziwa gra zaczyna się na multi, tzn. dopiero w tym trybie można się "wciągnąć" w grę, single to zawsze zabawa na krótką chwilę. Też dawniej uważałem, że single wystarczy ale jednak nie ma to jak zagrać z ludźmi i to zarówno w coopa jak i versus (oczywiście jak wiedzą co robią a nie pajacują ) . BC2 gram już rok najpierw na Xboxie teraz na PC i jeszcze nie mam dość . Tak samo w wakacje wciągnęło mnie World of Tanks, niemniej jak dostałem bana za mówienie prawdy na oficjalnym forum szybko się wyleczyłem.
Co do samych tytułów końcówka tego roku jest naprawdę imponująca - Gears od War 3 (jak dla mnie Game of the year ), Forza 4, Batman Arkham City, MW3 i jeszcze parę innych naprawdę czasu za mało no to wszystko. Celowo pominąłem BF3 po zagraniu w betę dla mnie to jest największe rozczarowanie roku multi to totalna porażka względem BC2.

currahee pisze:

Simplex pisze:Mnie też nie, co nie zmienia faktu ze to gra glownei nastawiona na multi.

"A łyżka na to niemożliwe" jakoś po Twoich statystykach ciężko mi w to uwierzyć .

Ja mówiłem o Modern Warfare.
A jesli mowisz o moich statystkach BC2 na PC, to one sie nie liczą bo gram głównie na PS3.

Celowo pominąłem BF3 po zagraniu w betę dla mnie to jest największe rozczarowanie roku multi to totalna porażka względem BC2.

Niesłusznie, patrzac po filmikach i recenzjach wersji finalnej, tamta beta ma się do niej nijak.

Mówiłem o wszystkich statsach na Xklocku też masz niezłe. Co do BF3 zobaczymy niemniej podchodzę do tej odsłony już z dużym dystansem.

No na xie i ps3 mam niezłe staty, słabsze ratio K/D, ale nadrabiam SPMem

A co do tej nieszczesnej bety to Harry Lloyd po becie anulował preordera - a pare dni temu po filmikach z pelnej wersji ponownie preorderował. 'Nuff said Moim zdaniem BF3 będzie miażdżył

Jeden z programistów ode mnie z pracy codziennie ogląda trailery z BF3, codziennie wzdycha i codziennie prawie zamawia

Jest na to lekarstwo - egzemplarz BF3

True a jak kupi, to sobie u nieho pogram, bo na mym sprzecie to nie pojdzie. Bede go namawial