Witcher

[Piotrek]

W Wiedzmina gra tu pare osob wiec moze uda mi sie otrzymac pomoc. W wyniku buga w grze nie moge skonczyc aktu 2 (a jestem juz na finiszu). Otoz Vaska z ktora nalezy porozmawiac zeby robic zadanie Straznik zwyczajnie zniknela. Nie ma jej w wiosce ceglarzy co uniemozliwia kontynuowanie gry. Prawde mowiac nie mam ochoty przechodzic tego od poczatku bo kompletnie strace dla tej gry serce. Czy ma ktos save ktory ma miejsce w koncowce aktu 2, poczatku aktu 3? Bardzo mi na tym zalezy.

Z gory dzieki.

[currahee]

Mnie się nie zgubiła aczkolwiek nie zawsze była w swojej chatce. Spróbuj wrócić do miasta i z powrotem na bagna, albo pomedytuj trochę

[Umara]

Vasca powinna być u siebie w domu, a przed nią będzie klęczeć trochę chłopa

[Simplex]

Jestes pewien, ze to stwierdzony i oficjalny bug, czy moze po prostu kwestia tego, ze niektore postacie sa w okreslonych miejscach o okreslonych porach dnia?

[Piotrek]

Nie jestem pewien, ale wracalem na groble i z powrotem, zagladalem do chaty, medytowalem i dalej jej nie ma Nikt nie ma save?

Zeby nie bylo - gram na oryginale, 1.1a. Dolaczony poradnik nie pomaga. Widac zrobilem jakies questy zupelnie inaczej niz zaplanowano i cos sie porabalo... Strona z bugami na WWW wiedzmina to 30 stron wiec raczej sobie daruje...

[Piotrek]

HA! Mam Vaske. Pogadalem z drwalami i nagle sie pojawila... Kurde - wg mnie to jest bug...

[Simplex]

To go zglos

[Makonde]

Bug, Vaska zawsze jest u siebie, ew. tuż przed chatą.

Kończę powoli rozdział 3 i tylko jedna rzecz mi pasuje - czemu Wiedźmin chodzi i szabruje po mieszkaniach... już pominę fakt, że robi to w nocy, ale w biały dzień podczas obecności właścicieli? I nikt nie ma żadnego ale To jest mega bug

Tak na serio to trafiłem na inny problem - w trzecim rozdziale jest quest ze zleceniem na kuroliszki. Problem w tym, że ja najpierw wpadłem do jaskini i je wytłukłem (nie zbierając fantów bo akurat byłem napakowany na maksa), a potem wziąłem questa i za ni-huhu nie mogę ich teraz nigdzie znaleźć

[Alyjen]

ja tak zabiłem Alpa, i na drugi dzień wrócił i wracał aż mu zęba nie wybiłem, nie wiem czy Kuroliszki też mają takie zabezpiecznie

[fridek]

Coś mi się widzi, że ta gra będzie jak Fallout - miodna tylko zabugowana do ostatnich chwil.
Prawde mówiąc liczyłem na coś innego. Nie lubię w grach tego, że zamiast "zabij utopca" słyszę "zabij setkę utopców, która siedzi na bagnach wśród innych robali i wcale nie ma zamiaru się pobić". Miałem nadzieje, że będzie wreszcie jakieś sensowne 1v1 w którym trzeba używać mózgu...

[Alyjen]

mózgu trzeba używac, do robienia eliksirów!

[Umara]

Tak na serio to trafiłem na inny problem - w trzecim rozdziale jest quest ze zleceniem na kuroliszki. Problem w tym, że ja najpierw wpadłem do jaskini i je wytłukłem (nie zbierając fantów bo akurat byłem napakowany na maksa), a potem wziąłem questa i za ni-huhu nie mogę ich teraz nigdzie znaleźć

a próbowałeś wrócić do tej osoby od zlecenia (nie wiem, której bo jeszcze w drugim akcie siedze) i w rozmowie może być coś takiego jak "wybiłem kuroliszki" czy jeszcze inaczej

Przynajmniej w drugim akcie tak miałem ze zleceniem od Vaski do wybicia potworków w dołach z gliną. Wybiłem ich zaraz po tym jak pojawiłem się na bagnach
Po wzięciu zlecenia, wróciłem się do niej i od razu miałem w rozmowie, że zlecenie zostało wykonane.

BTW: w drugim akcie na samym początku zabija się kuroliszka...... noi jest taki myk, że nie wziąłem sobie sefiry z potworka i teraz za cholere nie mogę znaleźć kryształka w kanałach

[Makonde]

To masz podobnie jak ja - tyle że ja sobie odpuszczę ten quest poboczny, a Ty musisz zaczynać rozdział od nowa

[Romek]

Ja właśnie skończyłem Wiedźmina. I to nawet poszło szybciej niż się spodziewałem, przyznam szczerze, że olałem część questów i używałem często poradnika.

Z bossów najwięcej problemów miałem z Kościejem i Azarem. Reszta dość łatwa.

PS. Przy kościeju nieźle się trzeba nabiegać.

[Simplex]

Wreszcie wyszedł patch 1.2

- Przyspieszenie czasów ładowania.
- Przyspieszenie czasów zapisywania.