Przenoszenie partycji Win7 na inny dysk

[Simplex]

Trzeba mi przeniesc partycje z Win7 na inny dysk - do tej pory uzywalem Acronisa do przenoszenia partycji z XP i wszystko dzialalo - czy ktos wie, czy w przypadku Win7 cos sie zmienilo? A moze jest jakis lepszy (i najlepiej darmowy ) program do przenoszenia?
Chodzi oczywiscie takie przeniesienie po którym system wstanie na nowej partycji Staremu ghostowi czesto nie wychodzilo takie przeniesienie - system na nowej partycji nie bootowal.

[currahee]

Do takich operacji używam, Acronis True Image. Działa idealnie z Vistą i 7. Ew. jeśli system nie chciałby butować po takim przeniesieniu wystarczy użyć opcji "napraw" z płytki z Windows. Niemniej jak ostatnio przenosiłem sobie system na SSD to nic dodatkowo nie musiałem robić wszystko działało idealnie od razu po przeniesieniu.

[Simplex]

Dzieki za info.
Nie chwaliles sie ze masz ssd Roznica w wydajnosci warta roznicy w cenie?

[currahee]

Nie chwalę się wieloma rzeczami a SSD naprawdę fajna sprawa, przede wszystkim nie ma opóźnień wszystko otwiera się błyskawicznie, czas ładowania systemu też oczywiście krótszy choć na razie pracuję nadal na "starej" Viscie nie reinstalowanej już dłuższy czas. Pewnie w przyszłości trzeba będzie niestety pomyśleć o 7 (dlatego, że tylko ten sys obsługuję trim). Dodatkowo jest też całkiem cicho czyli nic nie chrobocze jak się ładuje i to bardzo mi się podoba. Zaspokajając ciekawość mam Intela X25-V.

[Simplex]

Głupie pytanie - jak przy pomocy True Image przeniesc tylko partycje systemowa na inny dysk? Widze opcje "clone disk" ktora jak sama nazwa wskazuje klonuje caly dysk - a ja tak nie chce, potrzebuje sklonowac tylko partycje systemowa.

EDIT: z tego co widze trzeba to robic "na obkoło" - najpierw stworzyc obraz partycji, a potem ten obraz "przywrocic", tyle ze juz na dysku docelowym. Kretyństwo absolutne, do tego wymaga 2x wiecej miejsca na dysku niż to konieczne. Stary głupi norton ghost miał opcje bezposredniego klonowania z partycji na partycje.

[Simplex]

Update.Zrobilem obraz partycji z win7, a potem "przywrocilem" go na dysk docelowy. Przed restartem odlaczylem dysk zrodlowy, win7 przeniesiony na nowy dysk nie wstal (komunikat o brak jakichs tam danych bootowania na C:\BOOT\BCD czy jakos tak). Ok, liczylem sie z tym. Podpialem z powrotem dysk na ktorym oryginalnie siedzi win7 i... dokladnie to samo. Nie zbootuje. WTF?
Rozumiem, ze po operacji klonowania moze nie dzialac nowo utworzona partycja na nowym dysku - ale zeby przestała działać i stara?

[currahee]

Siódemka 32bit czy 64bit? pamiętałeś o tym aby zbackupować/przenieść również partycję rozruchową? (win 7 tworzy "normalnie" nie widoczną partycję rozruchową bez tego nie wystartuje). Spróbuj użyć płytki z 7 i opcji "Napraw" może to wystarczy. Niemniej faktycznie dziwne, że na starym dysku system też przestał się bootować.

[Simplex]

7 32bit. Nic nie wiem o zadnej niewidocznej partycji rozruchowej. Zrobilem jak kazali - zbackupowalem partycje systemowa win7 na dysk, a potem z niej przywrocilem. Co jeszcze powinienem byl zrobic?

[Simplex]

Ponaprawiane zdalnie dzieki Zaitsevowi i Dominice Z True Image zalecam korzystac ostrożnie i zawsze mieć na podorędziu płytkę instalacyjną