: 2007-08-31, 12:01
No dobra, ostateczne pytanie: czy ktoś może mi to pożyczyć na tydzień/dwa, ewentualnie zna kogoś, kto by mógł?
No jest tak strasznie lepsze ze lezy u mnie i gnije z chyba ok 100 grami (tak tak, same oryginaly) i mam zamiar je sprzedac i kupic wlasnie PSP. Sory ale NDS to jakas prehistoria ze smiesznymi mozliwosciami. Aha i bardzo prosze mi nie pisac jakie to ma swietne gry z klimatem i glebia bo praktycznie wszystkie widzialem i jakos tego nie zauwazylem. Jak dla mnie NDS sucks i tyle...
A potem mi, mi!Stasheck pisze:Właśnie, pożycz!
Nigdy nie twierdziłem, że NDS ma gry z klimatem. Ciężko zbudować klimat na malutkim ekraniku i maleńkich głośniczkach. Wprost przeciwnie, NDS jest platformą bez klimatu i głębi. Włączasz na 30 minut, zabijasz czas pomiędzy zajęciami, wyłączasz. NDS ma gry, które bawią, a to jest najważniejsze. To PSP kreuje się na poważną konsolę przenośną.Draxan pisze:No jest tak strasznie lepsze ze lezy u mnie i gnije z chyba ok 100 grami (tak tak, same oryginaly) i mam zamiar je sprzedac i kupic wlasnie PSP. Sory ale NDS to jakas prehistoria ze smiesznymi mozliwosciami. Aha i bardzo prosze mi nie pisac jakie to ma swietne gry z klimatem i glebia bo praktycznie wszystkie widzialem i jakos tego nie zauwazylem. Jak dla mnie NDS sucks i tyle...
jeśli ma chrześnica piękna i kochana się nie przyzwyczai za bardzo (dałem jej to badziewie dzisiaj, czyli wczoraj), to poyczę. Jeśli się przyzwyczai to nie wiem jak będzie. Jeszcze mieszkam z tym dzieckiem ;-)Stasheck pisze:Właśnie, pożycz!