Z resztą - z Androidem mam podobny problem. Cóż z tego, że wychodzą coraz to nowsze wersje systemu, skoro telefon zawiesi się w najmniej odpowiednim momencie, a płynności działania jak nie było tak nie ma. Wiem co mówię, ponieważ poprzez specyfikę pracy mej żony, miałem okazję poznać wiele smartfonów z tym systemem.
Potem było mi dane pobawić się Nokią Lumia 800 - i to jest to
Możecie mówić co chcecie, ale: - telefon przez dwa tygodnie czasu (tylko tyle mogłem go używać
) ani raz mi się nie zawiesił- każda aplikacja działała płynnie
- WP 7.5 już jest intuicyjnym i szybkim systemem, natomiast WP 8 będzie od niego jeszcze lepszy, a przynajmniej mam taką nadzieję
- pokazem Lumii 920 byłem zachwycony (w przeciwieństwie do prezentacji iPhone 5, gdzie wprost wiało nudą)
- co na telefonie to na PC - rewelacyjna sprawa
Co do ostatniego punktu - zapewne zwolennicy Androida napiszą, że przecież w tym systemie też tak jest - OK, tylko po co mam instalować dodatkowe aplikacje zajmujące miejsce i zjadające baterię, skoro WP ma je difoltowo?
Wracając do dyskusji (jak zwykle off się zaczyna ;-) ) - nikogo nie chcę przekonywać do Andka, iPhone czy WP - każdy niech wybierze co mu pasuje. Ja wybieram WP, Qube dłuższego iPhone z szybszym prockiem i LTE (jedyne różnice pomiędzy 4GS - nie mogłem się powstrzymać) - i chwała nam za to :-)
