BeyondPC.pl

Od pewnego czasu mam interesujący problem z laptopem Della i podpiętym do niego zewnętrznym LG. Gdy uruchomiam laptopa, to obraz pojawia się jedynie na LG. Windows nie widzi ekranu LCD laptopa. Wyłączam laptopa - uruchamiam jeszcze raz, i obraz jest na laptopie oraz na ekranie zewnętrznym. Dzisiaj i wczoraj zdarzyło mi się, że musiałem procedurę powtórzyć 2-3 razy, choć z drugiej strony, testując, udało mi się uruchomić wszystko poprawnie 2x pod rząd. Nie kumam tego i nie bardzo wiem, gdzie szukać problemu i co googlać.

Jakieś wskazówki?

Próbowałeś wywalić sterowniki, reboot i zainstalować ponownie kart?

Dzięki za wskazówkę, ale w tzw. międzyczasie zastanowiłem się, dlaczego za drugim razem już odpala poprawnie - co jest tym czynnikiem? Okazuje się, że kwestia zasilania. Jeśli laptop jma podpięte zasilanie, nawet wystarczy kilkanaście sekund wcześniej, to już nie ma problemu z tym, że włącza się jedynie zewnętrzny ekran.
To jednak robi u mnie kolejne "wtf". Laptop ma ok. 4 lat, ale bateria trzyma wciąż dobrze - nie ma tak że bez podpięcia ma ledwie kilkanaście % energii. Na razie - no idea czemu tak.

Na moje to jakiś kondensator poszedł; druga opcja to że bateria na płycie słabo trzyma, i dopiero jak trochę podbije napięcie z zasilacza to całość wstaje.

Rozkręcić, obejrzeć :-)

Ekran laptopa odpala także bez zasilacz, ale zazwyczaj po wyłączeniu kompa i włączeniu jeszcze raz. Jestem w stanie pracować bez zasilacza ok. 2h<.
Nigdy nie rozkręcałem swojego laptopa. I lubię swojego laptopa. No chyba że muszkę z dołu ekranu przy okazji usunąć...