Flejm wyborczy

[Simplex]

Odnosnie obietnic przedwyborczych, to przypomnialy mi sie "mieszkania dla mlodych małżeństw". Lejzorek miał rację

[Simplex]

Grzechu ma łeb nie od parady i wie jak sie ustawić do kręcenia lodów

http://wybory.gazeta.pl/wybory/1,106728,8107363.html
http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103087,8105 ... Sejmu.html

Obiecali 1000 km autostrad w 500 dni Jak się ostro wezmą do łopat to już na nic innego im czasu nie starczy. I w tym dla nas nadzieja.

Obietnic Pola wprawdzie nie przebije, ale w gadzinówce znalazlem takie oto kłamstwa:

W trakcie kampanii wyborczej Komorowski obiecał, że przez pierwsze 500 dni rozpocznie się budowa kolejnego tysiąca kilometrów nowych dróg. I to, wbrew pozorom, może okazać się obietnica najłatwiejsza do zrealizowania.
Rząd PO-PSL ma już całkiem dużą wprawę w budowaniu dróg. Od 16 listopada 2007 r. do 18 czerwca 2010 r. podpisano umowy na budowę 1410 km dróg krajowych, w tym na 629 km autostrad i blisko 800 km ekspresówek i obwodnic. Wiele budów (np. A1, A2 albo S5) jest już zaawansowanych.
Podpisanie kontraktów na kolejny tysiąc nie będzie więc niczym nadzwyczajnym, tym bardziej że obowiązująca lista zadań ("Program budowy dróg krajowych") liczy ponad 145 pozycji: 632 km autostrad, (i dodatkowe kilkaset kilometrów autostrad w ramach Partnerstwa Publiczno-Prywatnego), 1980 km dróg ekspresowych oraz 54 obwodnice miast o łącznej długości 428 km.
Nawet jeśli tylko część planowanych projektów wystartuje (niektóre wciąż nie uporały się z problemami środowiskowymi), wystarczy na wypełnienie obietnicy. Sam tylko projekt przebudowy drogi S8 Wyszków - Białystok - granica państwa (już rozpoczęty) to 248 km.
Pieniędzy na budowę dróg nie brakuje. Obiecany tysiąc kilometrów bez kłopotu uda się sfinansować z unijnych pieniędzy. Program operacyjny "Infrastruktura i środowisko" to prawie 107 mld zł, z czego mniej niż 40 proc. jest definitywnie rozdzielonych.

Do tej pory rekordzistą (relatywnie rzecz jasna) w budowaniu autostrad i dróg był bodajże rząd Millera (na pewno za rządów SLD budowało się więcej dróg niż za rzadów AWS czy PiS) - ale prawdopodobnie pobije ich Tusk, z czego tylko się cieszyć bo wszyscy na tym skorzystamy.

I mam nadzieje, ze kumasz różnicę między wybudowaniem 1000km autostrad w 500dni, a rozpoczęciem w ciagu 500dni budowy odcinków, ktorych laczna dlugosc wyniesie 1000km po zakonczeniu budowy. Komorowski obiecal to drugie (co pewnie też sie nie uda, ale brzmi mniej absurdalnie niz probuje to przedstawic).

[Makonde]

Simplex, dość jednostronny jesteś... pamiętasz 4xTAK?

• wprowadzeniem okręgów jednomandatowych
• zniesieniem Senatu
• zmniejszeniem liczy posłów do 230
• zniesieniem immunitetu parlamentarnego?

http://www.youtube.com/watch?v=z6UQDQRmGnI
wszyscy obiecują, wszyscy chcą tylko jednego - władzy, która przekłada się na pieniądze...

[Simplex]

Wiadomo, ze jednostronny, przecież pisalem, ze z gadzinówki Obietnic przedwyborczych nie dotrzymują równo wszyscy, pamietam ze SLD tez byl kiedys za zniesieniem senatu. Podatek belki obiecala zniesc chyba kazda partia, odkąd go wprowadzono.

[Simplex]

Koło przystanku Jubilat wisi taki plakacik



To jakaś zorganizowana akcja: http://wybierz-wieksze-zlo.pl/index.php

[ainur]

Ja zagłosowałem na Cthulhu w pierwszej turze. "Pamiętaj o Cthulhu bo inaczej Cthulhu przypomni sobie o tobie"

[Simplex]

Dorzucam do flejma:
http://wo.blox.pl/2010/07/Tysiac-kilome ... kiego.html

Agenci POstkomuny na skyscrapercity.pl fałszują dane dotyczace budowy dróg za czasów PO:

Źródło: http://www.skyscrapercity.com/showthrea ... &page=1000

O nie, na wikipedii ci sami agenci!
http://pl.wikipedia.org/wiki/Plik:PL-Motorways-pl.svg

[L for Lucy]

No to mam nadzieje ze Skoda zatankowana, podrecznik "Sam naprawim Skode Fabia" przeczytany i bedziesz smigal po tych autostradach

O ile ci kasy starczy bo beda najdrozsze w europie, do tego znaczna czesc tych "autostrad w eksploatacji" to A4 zbudowane czesciowo przez Hitlera a czesciowo w PRL. Te "w budowie" to Gierkowka - na ktorej nasz wspanialy rzad ustwi bramki i bedzie autobahn jak sie patrzy.

[Stasheck]

No to mam nadzieje ze Skoda zatankowana, podrecznik "Sam naprawim Skode Fabia" przeczytany

Chamski jesteś i złośliwy, nie musisz mu przypominać porażki z przeczytaniem "Sam zawieszam umywalkę" ;-P

[L for Lucy]

A wypraszam sobie, podreczniki z serii "Sam naprawiam.." sa bardzo ciekawe i warto taki sobie przejrzec. Zlosliwosc byla w dalszej czesci posta

[Simplex]

No to mam nadzieje ze Skoda zatankowana, podrecznik "Sam naprawim Skode Fabia" przeczytany i bedziesz smigal po tych autostradach

Ja nie musze, wystarczy, ze tiry beda smigac. Sam naprawiac tez nie bede, bede stymulowal gospodarke finansujac sektor usług (w tym wypadku usług serwsowania samochodu ).

O ile ci kasy starczy bo beda najdrozsze w europie,

ze lepsze drogie autostrady niz ich brak - nie bylo alternatywy "albo bedziemy miec drogie autostrady albo tanie autostrady", tylko "albo bedziemy miec drogie autostrady, albo zadne". W ciagu 20 lecia III RP SLD rządziło aż 8 lat - mogli zbudować darmowe autostrady, Zamiast tego był Pol i winiety.

do tego znaczna czesc tych "autostrad w eksploatacji" to A4 zbudowane czesciowo przez Hitlera a czesciowo w PRL. Te "w budowie" to Gierkowka - na ktorej nasz wspanialy rzad ustwi bramki i bedzie autobahn jak sie patrzy.

W 2000 roku (10 lat po upadku PRL) w polsce bylo 500 km autostrad/dróg ekspresowych (z tego ca. 366km poniemieckie, a 113 popeerelowskie - widac, ile [nie] zbudowano w latach 1990-2000), W 2010 było ich ok 1600 km. 1100 km dróg przeniosło się wehikułem czasu z III rzeszy i rządów gierka? (nie wspominajac juz o kolejnych 900 km w budowie).

[L for Lucy]

A ja bym wolal w ogole nie miec autostrad, za to miec siec darmowych drog ekspresowych, ktore w budowie sa o polowe tansze od autostrady a komfort jazdy jest prawie taki sam.
Niestety u nas wybrano budowe najdrozszych na swiecie autostrad - wiesz ze nawet w Chorwacji, gdzie trzeba sie przebijac przez gory kilometr autostrady jest tanszy, niz na plaskim jak stol Mazowszu? Zastanow sie kto bierze do kieszeni ta kase? Nie Pan Schetyna i jego koledzy czasami?
I ja nie twierdze ze za SLD bylo w tym wzgledzie lepiej, wiec daruj sobie swoj ulubiony argument.


A tak poza tym, to wylicz mi te 1100 kilometrow autostrad zbudowanych w ostatnich 10 latach. Bo ja (z glowy) moge sie doliczyc co nastepuje:

- Szarow - 20 kilometrow
- Myslowice - Opole - ca. 150 km
- Poznan - Lodz - ca. 200 km
- A18 kolo niemieckiej granicy - 50 km
- A1 pod Gdanskiem 90 km

Razem okolo 500 km, zdrdz mi gdzie jest pozostale 600 to sie chetnie nimi przejade - bo jakos kurde trafic na te autostrady nie moge ;-)

[Simplex]

Ja tez bym wolal miec darmowe ekspresowki, ale jak widac rzaden rzad przez 20 lat na to nie wpadł (albo po prostu nikt nie odwazyl sie zabrac np górnikom i hutnikom, zeby bylo na autostrady). A kto na tym zarabia? PiS juz probowalo rozbic "uklad autostradowy", co skonczylo sie wstrzymaniem wielu inwestycji i zmarnowaniem czasu (a w miedzyczasie, jeszcze w latach prosperity ceny robocizny i materialow bardzo podrozaly wiec koszt budowy i tak sie zwiekszyl). Gdyby autostrady byly budowane np. w latach 1993-1997 i 2001-2005 to na pewno bylyby kilkukrotnie tansze niz dzisiaj, Pan Schetyna juz by sie nie nachapał. A jakby je wybudować za PRL, to w ogole bylyby za półdarmo albo i ćwierćdarmo.

Co do ilosci km wybudowanych autostrad i dróg ekspresowych - rzuc okiem na mapki obecnej sieci dróg, to może tam wypatrzysz:
http://img257.imageshack.us/img257/6937 ... udowie.png
http://ssc-mapa.googlecode.com/svn-hist ... a-mapa.png
http://img251.imageshack.us/img251/5441 ... kspres.png

A moze po prostu ty liczysz same autostrady, a ja podalem dane dotyczace autostrad i dróg ekspresowych,

EDIT:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Drogi_eksp ... h_w_Polsce

Jak widac plany budowy dróg ekspresowych w polsce sa bardzo ambitne (ponad 5000 km), gorzej z realizacja )

I jeszcze info co ile wybudował (nieweryfikowane ) http://wo.blox.pl/2007/09/SLD-PiS-NSDAP-PZPR.html

W latach 1993-1997 Polską rządziła koalicja SLD-PSL z premierami Pawlakiem, Oleksym i Cimoszewiczem. Koalicja ta zajmowała się wyłącznie autostradą A4. Oddała wprawdzie do użytku tylko żenujące 17 km (nieznacznie wydłużyli ją na wschód i na zachód, dzięki czemu przynajmniej sięgnęła Katowic) ale za to zainicjowała budowę kluczowych 125 kilometrów łączących dwa pohitlerowskie odcinki - dolnośląski i górnośląski oraz rozpoczęła odbudowywanie 14 km zapuszczonej autostrady A6 pod Szczecinem.
Koalicja AWS-UW z premierem Buzkiem, która objęła władzę w kadencji 1997-2001, oddała te odcinki A4 i A6 do użytku. Sama jednak zainicjowała niewiele - tylko 7 km obwodnicy Krakowa aż do smutnego znaku „koniec autostrady”, który do dzisiaj stoi przy węźle Wielicka oraz 13 km obwodnicy Poznania (pierwszy raz od upadku komunizmu coś drgnęło na A2).
Rządom SLD-UP zawdzięczamy zbudowanie 53 km autostrady A4, wreszcie łączących odcinek małopolski z odcinkiem śląskim i 149 km autostrady A2 (wliczając w to dokończenie obwodnicy Poznania i przebudowę odcinka poperelowskiego). Rządy te zostawiły też swoim następcom 269 km autostrad w budowie - w zeszłym roku przecięto wstęgę na 103 km autostrady A2, w przyszłym roku na 90 km autostrady A1 (po raz pierwszy coś na niej ruszono od czasów PRL).
Jako odcinek w budowie liczę też 68 km autostrady A18 w półprofilu - formalnie ta droga wciąż jest oznaczona jako DK18, ale to już właściwie autostrada, jezdnię południową zbudowali Niemcy, jezdnię północną SLD. Ze zmianą oznaczenia drogowcy czekają na remont jezdni południowej, który się jednak jeszcze nie zaczął.
W 2005 roku władzę objął PiS. Wkład premiera Marcinkiewicza w budowę autostrad był wyłącznie ujemny - zablokował gotową do rozpoczęcia budowę A2 do granicy bo nie chciał, żeby Kulczyk na tym zarobił. Do dzisiaj w tej sprawie nie ma żadnego postępu, nie wymyślono innej formuły budowy - Kulczyk w końcu jednak zapewne zarobi i to dużo więcej, bo od tego czasu cena kilometra autostrady wzrosła dwukrotnie.

[L for Lucy]

A moze po prostu ty liczysz same autostrady, a ja podalem dane dotyczace autostrad i dróg ekspresowych,

A to mow od razu, ze ty podajesz dlugosc penisa wraz z kregoslupem

[Simplex]

Jakbys uwaznie czytal to co pisalem, to bys sie nie dziwil Od poczatku pisalem, ze chodzi o autostrady i drogi ekspresowe. A pozatym sam napisałeś, ze drogi ekspresowe "w budowie sa o polowe tansze od autostrady a komfort jazdy jest prawie taki sam" - wiec w czym problem zeby je uwzgledniac? No, chyba że prawie robi wielką różnicę