Spotkanie Czwartek 5 stycznia 2016, Kraftownia, św.Wawrzyńca

[ainur]

Bukować zatem miejsce? Która godzina? 20?
(ja mogę od ok. 20.30)

[L for Lucy]

Ja moge przyjsc.

[Simplex]

Moze bedzie Mietek.

[ainur]

Ok, zabukuję jutro/w pt na 20.00. Sprawdźcie forum na kilka godzin przed wyruszeniem w drogę.

[Simplex]

Ktoś się tam pojawi? (Mietka nie będzie, bo zakuwa)

[Umara]

Ja też zakuwam i będę zakuwać do połowy lipca

[Simplex]

Skoro ainur ma być od 20:30, to ja też, no chyba że ktoś będzie wcześniej.

[ainur]

Zarezerwowałem na 20.00, ale najwyraźniej będę jednak ok. 21-21.30 - mam spotkanie biznesowe, a potem muszę jeszcze coś zjeść pod to piwo.
Mogę zmienić godziny, ale myślę, że na 20 może dotrzeć L4L czy Staszek. Ostatnio byli w Pincie wcześniej niż ja. Za to powinienem dotrzeć z kilkoma osobami
Rezerwacja jest na moje nazwisko: BILL

[L for Lucy]

Ja jeszcze siedze w robocie, ale na 20:00 powinienem dotrzec.
Simplex, Staszek czy ktorys z was sie pojawi na 20:00?

[Stasheck]

Ja odpadam, za późno dla mnie. Myślałem, że wbiję na godzinę koło 19, ale jak Ainur ma być 20:30 to będzie 21:45, a ja dopiero co robiłem imprezę pożegnalną w pracy. Nie te lata :-)

[Simplex]

Znowu to samo, ainur organizator a potem sie okazuje ze bedzie nie wiadomo kiedy. Ja nie moge byc bardzo długo (Dominika chora w domu) moze to przelozymy na jutro, albo jakiś termin kiedy będzie mogło przyjsc więcej osób?

[L for Lucy]

Przyganial kociol garnkowi. Sam ostatnio nie dotarles a dzisiaj sie wykrecasz Dominika, ktorej musisz gorac herbatke dl lozka podawac. :-P
Jak mam isc i nie wiadomo czy ktos bedzie, to nie ide.
Proponuje ustalic faktycznie jakis inny termin (mi tam wszystklo pasuje, dziecko odchowane a zona nie wymaga opieki), ale nie jutro, bo jutro siedze w pracy i nie bedzie mi sie chcialo. Tez moge strzelic focha, O!

[Simplex]

Ale ja nie organizowalem i mam w papierach L4 na ten dzień!
Kto to widział w sobotę w robocie siedzieć? To kapitalistyczny wyzysk ludzi pracy!

Moze spotkajmy się po egzaminie mietka?

[Simplex]

Ja i Lucek nie przyjdziemy, a ja mialy być 3 osoby, to spotkanie i tak nie miało sensu. Spotkajmy się w inny dzień i może nie w taki sposób, że osobnik który ustala spotkanie na 20 informuje na kilka godzin przed spotkaniem, że jednak pojawi się 1,5h później.

[ainur]

Sorry, chłopcy, ale ja nie organizuje spotkania dla was, tylko dla nas. Nie jestem waszym kaowcem. I niestety, ale mlode pokolenie o 20 w piatek to jeszcze załatwia startupowe biznesy i idzie jeść, aby potem wypic te pare piw.
Dotarliśmy po 21, dużą ekipą, nawet zajęliśmy naszą rezerwację. Knajpa jest ***
Następne spotkanie możecie organizować. Można się spotkać nawet i o 18, ale to musze wiedzieć, bo w piątek to dopiero pracę wyłączam kolo 19 (aby imprezować od 22), a tu jeszcze na 18 zdążyć!